------------------------------------
MUZYKA---> Chylińska - Już wiem, że nic nie wiem
------------------------------------
Założyłam na siebie
czarne legginsy i luźny top. Związałam wysoko włosy. W radiu zagrano „4
Minutes”, a ja skakałam po mieszkaniu ze ścierką do kurzu. O matko… Jakie ja
akrobacje wykonywałam, to cud, że jeszcze mam kończyny w całości!
Za plecami
usłyszałam oklaski.
-Bartek!
Rzuciłam się
kumplowi na szyję. Kiedyś dużo czasu ze sobą spędzaliśmy, ale moje światowe
tourne i jego praca na stałe w Jastrzębiu się kurczaki mijały w czasie…
-Siemka, siemka!
-Opowiadaj!
-Czego?
-Co, czego?
-Ode mnie chcesz?
-No… Ta nowa lasencja, ja jestem dobrze poinformowana mój
drogi!
-O! Moja droga, to już przeszłość.
-Przeszłość? –zmrużyłam oczy spoglądając na Bartka.
Kobieciarz! –Tydzień temu ją wyrwałeś.
-Ale głupia jakaś!
-Bartek… -załamałam ręce. –A co ty o niej wiesz?
-Lubi śmieciowe żarcie.
Ten to wie jak do
mnie przemówić. Ja nienawidzę takiego jedzenia. Boszzzz… To przecież w ogóle
bez żadnych wartości odżywczych.
-Jestem z ciebie dumna! –przyciągnęłam go mocno do siebie.
-Ktoś obok ciebie się wprowadza. Dziewczyna taka miła z
twarzy. Ale słyszałam też faceta… -był taki zamyślony.
-Bartek! –a ja poza sceną też umiem krzyczeć! Jest, jest ,
jest! –Odpuść sobie moje sąsiadki, bo nie chcę mieć przez ciebie wrogów.
-Ale ta Agata… -uderzyłam go w ramie.
-Kretyn. –zachichotałam pod nosem i wróciłam do sprzątania.
-Ej, a to ja śpiewam piosenki między innymi o facetach na
jedną noc? –skrzywiłam się.
Jedna piosenka, a
on czepia się tylko:
„Jesteś marionetką,
którą wykorzystam do zaspokojenia moich potrzeb,
a potem wyrzucę za
drzwi, bo pojawi się ktoś nowy, kto będzie pchał mocniej”.
Doświadczenia z poprzedniego miejsca zamieszkania. Sąsiadka,
która lubiła przygody łóżkowe i bardzo głośno dawała o tym wszystkim do
zrozumienia.
-To nie o mnie.
-Przecież wiem głupku!
Kontynuowałam
sprzątanie. Krzątałam się z konta w kąt i zobaczyłam jak Bartek coś przeżuwa
krzywiąc się niemiłosiernie.
-Bartek? Co żujesz?
Hahaha ten dialog bardzo szybko się czytało :P Ciekawe co też Bartek przeżuwa :P
OdpowiedzUsuń